SIM Manager

1. Daniel Nermark (Szwecja) - 20
2. Mirosław Jabłoński - 16
3. Kenneth Bjerre (Dania) - 19
4. Grzegorz Zengota - 18
5. Grigorij Łaguta (Rosja) - 26
6. Hubert Łęgowik -  8
7. Rafał Malczewski - 7

Bezlitosne "Jaskółki"

Dzisiaj w Tarnowie awansem odbyło się spotkanie 3. kolejki spotkań. Miejscowa Unia nie dała żadnych szans drużynie Włókniarza Częstochowa, wygrywając 56:34. Do efektownej wiktorii "Jaskółki" poprowadził Amerykanin Greg Hancock, który zdobył 13 punktów. Wśród częstochowskich "Lwów" już niemal tradycyjnie liderem był Rosjanin Grigorij Łaguta. "Grisza" na swoim koncie zaliczył 11 "oczek".

Podopieczni Shiny'ego do Małopolski przyjeżdżali w roli zespołu skazywanego na pożarcie. Na dodatek, w meczu z bydgoską Polonią kość śródręcza złamał Artur Czaja, co automatycznie oznaczało jego absencję w Tarnowie. Tarnowianie także przystępowali do tego spotkania osłabieni: poważnego urazu miednicy doznał Kacper Gomólski.
Mimo straty "Gingera", gospodarze nie mieli litości dla gości, stale udowadniając swoją przewagę na torze. Po siedmiu biegach przewaga tarnowian sięgała już dziesięciu "oczek". Ostatecznie podopieczni Ryszarda Lubicza wygrali 56:34, co wydaje się być stosunkowo niskim wymiarem kary wobec gości.
Jeśli mowa o częstochowskich zawodnikach, to na pewno na pochwały zasłużył Daniel Nermark. Słynący z dobrych startów Szwed walczył także na dystansie i - choć nie ustrzegł się wpadek - prezentował się zdecydowanie lepiej, aniżeli w dwóch pierwszych kolejkach Speedway Ekstraligi. Średnio spisali się Mirosław Jabłoński i Grzegorz Zengota, a na występ juniorów należy spuścić kurtynę milczenia. Na obronę młodzieżowców z Częstochowy może przemawiać jednak fakt, że nawet Grigorij Łaguta nie był w stanie dopasować się do tarnowskiego owalu.
Wśród tarnowian wszyscy pojechali conajmniej przyzwoicie. Na szczególne pochwały zasłużył jednak Jakub Jamróg, który zdobył sześć "oczek" i dwa bonusy w czterech startach. Dobrze spisali się rutyniarze: Greg Hancock i Janusz Kołodziej, nieźle pojechał również Maciej Janowski. Niedosyt mógł odczuwać jedynie Dawid Lampart, który pojechał w zaledwie dwóch biegach, po czym został zastąpiony przez młodszych kolegów.
Po trzech spotkaniach, tarnowianie mają na swoim koncie cztery "oczka" i plasują się w czołówce tabeli. "Jaskółki" mają jednak przed sobą ekstremalnie trudny wyjazd do Bydgoszczy. Częstochowianie z zerowym dorobkiem punktowym z kolei zamykają tabelę Speedway Ekstraligi. Perspektywy na kolejne punkty też nie są zbyt optymistyczne: podopiecznych Shiny'ego czeka domowe starcie ze Stalą Gorzów, a także wyjazd nad morze do Gdańska. Jeśli jednak "Lwy" chcą utrzymać się w elicie, muszą zacząć zdobywać punkty.

26.08.2012, Tarnów, Tarnów vs Częstochowa
Speedway Ekstraliga

Unia Tarnów - Włókniarz Częstochowa 56:34

Unia Tarnów:
9. Greg Hancock 13 (3,3,3,1,3) [28]
10. Dawid Lampart 2 (1,1,-,-) [14]
11. Martin Vaculik 9+2 (3,1,2*,1*,2) [22]
12. Leon Madsen 8 (1,0,3,3,1) [21]
13. Janusz Kołodziej 10 (3,1,3,3,0) [29]
14. Maciej Janowski 8 (3,3,0,2) [23]
15. Jakub Jamróg 6+2 (2*,1,2*,1) [15]

Włókniarz Częstochowa:
1. Daniel Nermark 9+1 (2,3,0,3,u,1*) [20]
2. Mirosław Jabłoński 3+1 (0,2*,1,-) [16]
3. Kenneth Bjerre 7 (2,u,2,0,0,3) [19]
4. Grzegorz Zengota 3+1 (0,2,1*,-,-) [18]
5. Grigorij Łaguta 11 (2,2,1,2,2,2) [26]
6. Hubert Łęgowik 1 (1,0,0,0) [8]
7. Rafał Malczewski 0 (u,-,0) [7]

Bieg po biegu:
1. JANOWSKI (67,77) (A), Jamróg (C), Łęgowik (B), Malczewski (u) (D) (5:1) (5:1)
2. HANCOCK (67,33), Nermark, Lampart, Jabłoński (4:2) (9:3)
3. VACULIK (68,08), Bjerre, Madsen, Zengota (4:2) (13:5)
4. KOŁODZIEJ (66,63), Łaguta, Jamróg, Łęgowik (4:2) (17:7)
5. NERMARK (68,81), Jabłoński, Vaculik, Madsen (1:5) (18:12)
6. JANOWSKI (67,57), Zengota, Kołodziej, Bjerre (u) (4:2) (22:14)
7. HANCOCK (66,58), Łaguta, Lampart, Łęgowik (4:2) (26:16)
8. KOŁODZIEJ (67,49), Jamróg, Jabłoński, Nermark (5:1) (31:17)
9. HANCOCK (66,83), Bjerre, Zengota, Janowski (3:3) (34:20)
10. MADSEN (67,9), Vaculik, Łaguta, Malczewski (5:1) (39:21)
11. KOŁODZIEJ (66,92), Łaguta, Jamróg, Bjerre (4:2) (43:23)
12. NERMARK (67,9), Janowski, Vaculik, Łęgowik (3:3) (46:26)
13. MADSEN (67,43), Łaguta, Hancock, Bjerre (4:2) (50:28)
14. BJERRE (69,04) (A), Vaculik (B), Madsen (D), Nermark (u) (C) (3:3) (53:31)
15. HANCOCK (66,7) (C), Łaguta (D), Nermark (B), Kołodziej (A) (3:3) (56:34)

NCD: Hancock - 66,58 sek. w VII biegu

Falubaz Zielona Góra
1.Andreas Jonsson
2.Krzysztof Jabłoński
3.Piotr Protasiewicz
4.Rune Holta
5.Aleksandr Łoktajew
6.Adam Strzelec
7.Patryk Dudek

Ostatnio edytowany przez micek1998 (2012-08-27 15:01:41)

9. Filip Marach - 7
10. Piotr Pawlicki -  18
11. Troy Batchelor (Australia) - 19
12. Jurica Pavlic (Chorwacja) - 19
13. Jarosław Hampel - 27
14. Tobiasz Musielak - 18
15. Przemysław Pawlicki - 21

Tor: twardy

Ostatnio edytowany przez Maciek_z_Klanu (2012-08-28 10:09:11)

Wrocławianie o krok od sensacji

Horror swoim fanom zafundowali zawodnicy Unii Leszno. Podopieczni Maćka dopiero w biegach nominowanych zdołali pokonać 46:44 zespół wrocławskiej Sparty. Do zwycięstwa gospodarzy poprowadził nie kto inny, jak Jarosław Hampel. Wychowanek Polonii Piła zdobył komplet 15 punktów. Dla gości z Dolnego Śląska najlepiej punktował Anglik Tai Woffinden, który na swoim koncie zapisał 13 "oczek".

Leszczynianie do starcia przystępowali osłabieni brakiem Kamila Adamczewskiego, za którego do składu został wstawiony Filip Marach. Młody zawodnik upadł jednak już w swoim pierwszym starcie, po którym Maciek zdjął Maracha. Nie przekładało się to jednak na dobre wyniki "Byków" - goście niemal przez całe spotkanie kontrolowali przebieg starcia. Fantastycznie spisywał się przede wszystkim Tai Woffinden, który poza dwoma porażkami z Hampelem, był niedościgniony dla swoich rywali. Przed biegami nominowanymi podopieczni Wiatra prowadzili 40:38. Leszczynianie zdołali jednak wygrać ostatnie dwa biegi, czym przechylili szalę na swoją korzyść.
Poza niezawodnym Hampelem, dobre zawody zaliczył Przemysław Pawlicki. Starszy z żużlowych braci zdobył 10 punktów. Pozostali zawodnicy spisali się poniżej oczekiwań. Niewypałem zakończyła się za to próba ustawienia w jednej parze Troya Batchelora i Juricy Pavlicia, którzy dzisiejszego dnia zawiedli na całej linii. Trener zwycięzców nie omieszkał tego wytknąć na konferencji prasowej. - Powiem krótko ten mecz powinniśmy wygrać przynajmniej 20 punktami, ale jak widać, takim zawodnikom jak Jurica Pavlic czy Troy Batchelor nie chce się jeździć, chociaż Troy widać w końcówce się starał. Ale Pavlic wyleci ze składu na następny mecz - zapowiedział rozgorączkowany Maciek.
Nieco bardziej stonowany był Wiatr. - Mecz był bardzo wyrównany, lecz drużyna gospodarzy okazała się być lepsza. Mimo to uważam, że moi zawodnicy pojechali dziś na maksimum swoich umiejętności i nie zawiedli kibiców brakiem ambicji. Gratuluję zwycięstwa drużynie gospodarzy. - powiedział szkoleniowiec gości. Można jedynie gdybać, co by było, gdyby lepiej pojechał Sebastian Ułamek, a Tomasz Jędrzejak nie przespał startu w 15. biegu spotkania...
Dzięki dzisiejszym punktom, Unia jest liderem Speedway Ekstraligi. Wrocławianie spadli z kolei na dno, jednak jeśli nadal będą spisywać się tak jak w dzisiejszym spotkaniu, kwestia zdobycia pierwszych punktów pozostanie otwarta.

30.08.2012, Leszno, Leszno - Wrocław
Speedway Ekstraliga

Unia Leszno - Sparta Wrocław 46:44

Unia Leszno:
9. Filip Marach 0 (w,-,-,-) [8]
10. Piotr Pawlicki 7 (3,0,1,0,3) [20]
11. Troy Batchelor 4+2 (0,0,1*,2*,1) [21]
12. Jurica Pavlic 4 (1,1,2,0,-) [21]
13. Jarosław Hampel 15 (3,3,3,3,3) [30]
14. Tobiasz Musielak 6 (1,1,0,3,1) [20]
15. Przemysław Pawlicki 10 (3,1,3,1,2) [23]

Sparta Wrocław:
1. Sebastian Ułamek 5 (2,3,0,0) [19]
2. Nicolai Klindt 8+2 (1,2*,2,1*,2) [18]
3. Fredrik Lindgren 6+2 (2*,0,2*,2,0) [19]
4. Tai Woffinden 13 (3,2,3,3,2) [18]
5. Tomasz Jędrzejak 7+1 (2,1*,3,1,0) [20]
6. Patryk Malitowski 5 (2,2,1) [14]
7. Patryk Dolny 0 (0,w,0) [8]

Bieg po biegu:
1. PR. PAWLICKI (59,28) (D), Malitowski (A), Musielak (B), Dolny (C) (4:2) (4:2)
2. PI. PAWLICKI (59,72), Ułamek, Klindt, Marach (w/u) (3:3) (7:5)
3. WOFFINDEN (59,02), Lindgren, Pavlic, Batchelor (1:5) (8:10)
4. HAMPEL (57,11), Jędrzejak, Pr. Pawlicki, Dolny (w2) (4:2) (12:12)
5. UŁAMEK (59,5), Klindt, Pavlic, Batchelor (1:5) (13:17)
6. HAMPEL (57,29), Woffinden, Musielak, Lindgren (4:2) (17:19)
7. PR. PAWLICKI (58,81), Malitowski, Jędrzejak, Pi. Pawlicki (3:3) (20:22)
8. HAMPEL (57,27), Klindt, Pr. Pawlicki, Ułamek (4:2) (24:24)
9. WOFFINDEN (59,0), Lindgren, Pi. Pawlicki, Musielak (1:5) (25:29)
10. JĘDRZEJAK (59,08), Pavlic, Batchelor, Dolny (3:3) (28:32)
11. HAMPEL (57,21), Lindgren, Klindt, Pi. Pawlicki (3:3) (31:35)
12. MUSIELAK (58,34), Batchelor, Malitowski, Ułamek (5:1) (36:36)
13. WOFFINDEN (58,38), Pr. Pawlicki, Jędrzejak, Pavlic (2:4) (38:40)
14. PI. PAWLICKI (58,99) (A), Klindt (B), Batchelor (C), Lindgren (D) (4:2) (42:42)
15. HAMPEL (57,98) (B), Woffinden (A), Musielak (D), Jędrzejak (C) (4:2) (46:44)

NCD: Hampel - 57,11 sek. w IV biegu

W imieniu Kuby:

Kuba14 napisał:

1. Buczkowski
2. Łaguta
3. Kościecha
4. Andersson
5. Sajfutdinow
6. Woźniak
7. Jóźwik

Mecz przy pustych trybunach

W zaległym spotkaniu 3. kolejki pomiędzy Stalą Gorzów a Stalą Rzeszów gospodarze nie dali szans "Żurawiom", wygrywając w stosunku 60:30. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Tomasz Gollob który wywalczył 13 pkt. Wśród przyjezdnych jedynie Jason Crump potrafił nawiązać walkę z gorzowianami. Australijczyk uzbierał 11 punktów.

Już od 1. biegu można było zauważyć że to będzie kapitalny mecz dla gospodarzy bowiem na inaugurację Bartosz Zmarzlik wygrał z olbrzymią przewagą. Następne biegi to jednak katastrofa gości - goście przegrali następne siedem biegów z rzędu, w tym aż pięć podwójnie. W drużynie gorzowian wszyscy jechali na równym dobrym poziomie. Jedyne zastrzeżenia menedżer gospodarzy miał co do postawy Krzysztofa Kasprzaka. Fantastyczna drużynowa jazda, brak słabych punktów i niesamowita jazda pary Zagar - Iversen była kluczem do zwycięstwa w dzisiejszym meczu. Szkoda tylko, że wskutek niedopatrzenia kierownictw obu ekip (dotyczących ustalenia meczu - dop.admin.) najbardziej ucierpieli... kibice. Wobec niedogodnego terminu, na stadionie im. Edwarda Jancarza pojawiło się zaledwie pięć tysięcy fanów.

09.09.2012, Gorzów, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga

Stal Gorzów - Stal Rzeszów 60:30

Stal Gorzów:
9. Krzysztof Kasprzak 6+1 (2*,3,0,1) [23]
10. Micheal J. Jensen 6+1 (3,2*,1,0,-) [21]
11. Niels Iversen 11+1 (3,2*,2,3,1) [28]
12. Matej Zagar 12+2 (2*,3,1*,3,3) [21]
13. Tomasz Gollob 13 (1,3,3,3,3) [25]
14. Adrian Cyfer 2 (0,1,1) [12]
15. Bartosz Zmarzlik 10+2 (3,3,2*,2*) [23]

Stal Rzeszów:
1. Grzegorz Walasek 4 (1,1,0,2,0) [25]
2. Maciej Kuciapa 3 (0,0,-,2,1) [14]
3. Rafał Okoniewski 5+2 (0,2,2*,1*) [20]
4. Joonas Kylmakorpi 4 (1,0,3,0,0) [16]
5. Jason Crump 11 (2,1,1,3,2,2) [23]
6. Damian Michalski 1+1 (1*,-,0) [13]
7. Łukasz Sówka 2 (2,0,0,0) [16]

Bieg po biegu:
1. ZMARZLIK (60,01) (D), Sówka (C), Michalski (A), Cyfer (B) (3:3) (3:3)
2. JENSEN (60,4), Kasprzak, Walasek, Kuciapa (5:1) (8:4)
3. IVERSEN (59,3), Zagar, Kylmakorpi, Okoniewski (5:1) (13:5)
4. ZMARZLIK (60,21), Crump, Gollob, Sówka (4:2) (17:7)
5. ZAGAR (60,06), Iversen, Walasek, Kuciapa (5:1) (22:8)
6. GOLLOB (60,26), Okoniewski, Cyfer, Kylmakorpi (4:2) (26:10)
7. KASPRZAK (61,13), Jensen, Crump, Sówka (5:1) (31:11)
8. GOLLOB (59,76), Zmarzlik, Crump, Walasek (5:1) (36:12)
9. KYLMAKORPI (60,94), Okoniewski, Jensen, Kasprzak (1:5) (37:17)
10. CRUMP (60,15), Iversen, Zagar, Sówka (3:3) (40:20)
11. GOLLOB (59,6), Kuciapa, Okoniewski, Jensen (3:3) (43:23)
12. IVERSEN (59,13), Walasek, Cyfer, Michalski (4:2) (47:25)
13. ZAGAR (61,04), Crump, Kasprzak, Kylmakorpi (4:2) (51:27)
14. ZAGAR (60,22) (A), Zmarzlik (C), Kuciapa (B), Kylmakorpi (D) (5:1) (56:28)
15. GOLLOB (60,13) (B), Crump (A), Iversen (D), Walasek (C) (4:2) (60:30)

NCD: Iversen - 59,13 sek. w XII biegu

Relację przygotował Kuba14