Więcej mocy...
Administrator
16. kolejka (2 grudnia - 8 grudnia 2012)
Rzeszów - Gorzów
Bydgoszcz - Gdańsk
Częstochowa - Tarnów
Wrocław - Leszno
Zielona Góra - Toruń
Składy mogą być podawane do godziny 19:00 dnia 17 listopada. Do godz. 21:00 tegoż samego dnia wszystkie mecze zostaną rozegrane.
Tak więc zachęcam do podawania składów, dat i tak dalej. Im szybciej, tym lepiej - sędziowie będą mogli spokojnie dograć się z menedżerami.
Offline
Administrator
Unia Tarnów
1. Greg Hancock
2. Kacper Gomólski
3. Martin Vaculik
4. Leon Madsen
5. Janusz Kołodziej
6. Jakub Jamróg
7. Maciej Janowski
Offline
Junior
Gdańsk
1. Nicki Pedersen
2. Tomasz Chrzanowski
3. Piotr Świderski
4. Thomas H. Jonasson
5. Renat Gafurov
6. Krystian Pieszczek
7. Kacper Rogowski
Offline
Senior
Falubaz Zielona Góra
1.Andreas Jonsson
2.Łukasz Jankowski
3.Piotr Protasiewicz
4.Rune Holta
5.Aleksandr Łoktajew
6.Adam Strzelec
7.Patryk Dudek
tor:przyczepny
Offline
Adept
Stal Grzów :
1. Krzysztof Kasprzak
2. Michael Jepsen Jensen
3. Niels K Iversen
4. Matej Zagar
5. Tomasz Gollob
6. Bartosz Zmarzlik
7. Adrian Cyfer
Offline
Junior
9. Grigorij Łaguta (Rosja) - 26
10. Mirosław Jabłoński - 16
11. Daniel Nermark (Szwecja) - 20
12. Grzegorz Zengota - 18
13. Chris Harris (W. Brytania)- 17
14. Artur Czaja - 14
15. Rafał Malczewski - 7
tor: przyczepny
Ostatnio edytowany przez Shiny (2012-11-14 18:23:33)
Offline
Administrator
"Lwy" lepsze od "Jaskółek"
Bardzo ciekawie było w Częstochowie, gdzie miejscowy Włókniarz po pasjonującym boju pokonał 46:44 ekipę tarnowskiej Unii. Gospodarzy do triumfu poprowadził rewelacyjny Grigorij Łaguta, zdobywca 17 punktów. Tarnowianom nie pomogła dobra dyspozycja Janusza Kołodzieja. Wychowanek "Jaskółek" zainkasował 14 "oczek".
Początek meczy szedł zdecydowanie po myśli gości, którzy po czterech biegach prowadzili już 15:9. Podopieczni Shiny'ego pokazali jednak, że "Lwami" są nie tylko z nazwy. W biegu nr 6 wspaniałe zwycięstwo odniósł młody Artur Czaja. Chłopak, który jeszcze nie tak dawno nie mógłby kupić legalnie puszki piwa, tym razem za swoimi plecami przywiózł Chrisa Harrisa i parę tarnowian. Ale to nie był koniec karnawału pod Jasną Górą. Niemal każdy bieg niósł ze sobą olbrzymi nakład emocji, a walka była niezwykle zacięta i efektowna. Niestety, zbyt duża wola walki udzieliła się Czai, który w biegu dwunastym z dużym impetem uderzył w dmuchaną bandę. Jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, dla częstochowianina uraz ten oznacza zakończenie żużlowego sezonu. Jego koledzy sprawili jednak miłą niespodziankę. Pokonując faworyta, zawodnicy Włókniarza sprawili bardzo miłą niespodziankę swoim fanom. Zadowolony z takiego obrotu sprawy był także Shiny. - Bardzo ciekawy mecz, kibice, którzy zdecydowali się ten miły "niedzielny" wieczór spędzić gdzieś indziej, niż na Arenie Częstochowa, stracili jedno z największych tegorocznych widowisk na tym torze. Gospodarze minimalnie lepsi i ogromna nerwówka w końcówce spotkania, na szczęście z happy-endem dla Włókniarza! - podsumował spotkanie menedżer gospodarzy.
14.11.2012, Częstochowa, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga
Włókniarz Częstochowa - Unia Tarnów 46:44 (80:100)
Włókniarz Częstochowa:
9. Grigorij Łaguta 17 (3,3,3,3,3,2) [28]
10. Mirosław Jabłoński 2 (0,-,1,1) [17]
11. Daniel Nermark 6 (0,-,3,3,0) [22]
12. Grzegorz Zengota 6+1 (3,1,0,2*,0) [20]
13. Chris Harris 11+1 (2,2*,2,3,2) [19]
14. Artur Czaja 4 (1,3,0,u/ns) [15] - kontuzjowany
15. Rafał Malczewski 0 (0,0,0) [8]
Unia Tarnów:
1. Greg Hancock 11 (2,2,3,2,1,1) [26]
2. Kacper Gomólski 3+1 (1*,0,-,2) [14]
3. Martin Vaculik 4 (2,0,2,0,-) [20]
4. Leon Madsen 2+1 (1*,1,0,0,-) [19]
5. Janusz Kołodziej 14 (3,2,2,1,3,3) [27]
6. Jakub Jamróg 4+2 (2*,1*,1) [14]
7. Maciej Janowski 6+1 (3,1,1,1*) [21]
Bieg po biegu:
1. JANOWSKI (63,58) (C), Jamróg (A), Czaja (B), Malczewski (D) (1:5) (1:5)
2. ŁAGUTA (61,82), Hancock, Gomólski, Jabłoński (3:3) (4:8)
3. ZENGOTA (63,48), Vaculik, Madsen, Nermark (3:3) (7:11)
4. KOŁODZIEJ (61,87), Harris, Janowski, Malczewski (2:4) (9:15)
5. ŁAGUTA (61,9), Hancock, Zengota, Gomólski (4:2) (13:17)
6. CZAJA (63,94), Harris, Madsen, Vaculik (5:1) (18:18)
7. ŁAGUTA (61,43), Kołodziej, Jamróg, Czaja (3:3) (21:21)
8. HANCOCK (62,42), Harris, Janowski, Malczewski (2:4) (23:25)
9. ŁAGUTA (61,2), Vaculik, Jabłoński, Madsen (4:2) (27:27)
10. NERMARK (62,42), Kołodziej, Janowski, Zengota (3:3) (30:30)
11. HARRIS (63,88), Gomólski, Jabłoński, Vaculik (4:2) (34:32)
12. NERMARK (61,7), Hancock, Jamróg, Czaja (u/ns) (3:3) (37:35)
13. ŁAGUTA (62,48), Zengota, Kołodziej, Madsen (5:1) (42:36)
14. KOŁODZIEJ (61,47) (B), Harris (C), Hancock (D), Nermark (A) (2:4) (44:40)
15. KOŁODZIEJ (62,59) (A), Łaguta (B), Hancock (C), Zengota (D) (2:4) (46:44)
NCD: Łaguta - 61,2 sek. w IX biegu
Offline
Junior
9. Grzegorz walasek 24
10. Maciej Kuciapa 14
11. Rafał Okoniewski 20
12. Jomas Kylmakorpi 16
13. Jason Crump 23
14. Lukasz S owka 18
15. Damian Michalski 13
Offline
Adept
"Żurawie" triumfują u siebie
W spotkaniu zespołów dolnej połowy tabeli Stal Rzeszów w stosunku 47:43 pokonała ekipę Stali Gorzów. Gospodarzy do triumfu poprowadzili Grzegorz Walasek, Rafał Okoniewski i Jason Crump, którzy zapisali na swoim koncie po 10 punktów. W zespole z ziemi Lubuskiej absolutnym liderem był z kolei Tomasz Gollob, który zainkasował 17 "oczek".
Oba zespoły przed tym spotkaniem już praktycznie nie miały szans na play - off, tak więc nikt nie spodziewał się większych emocji. Tak też było w istocie, mecz nie był porywający, a nawierzchnia toru sprzyjała raczej jeździeckim pomyłkom, aniżeli efektownej walce na całym dystansie toru. Mimo to, pośród wyścigów mniej ciekawych objawiła się nam perełka w postaci gonitwy ósmej. W niej fantastycznie spisał się Łukasz Sówka, który po słabym starcie w znakomitym stylu wyprzedził Krzysztofa Kasprzaka. Przed rzeszowianinem próbował także uciekać Bartosz Zmarzlik, jednak niesamowicie napędzony junior miejscowych wyprzedził także i jego.
I to właśnie Sówka w największym stopniu wspierał tercet Crump - Walasek - Okoniewski. Przyzwoicie zaprezentowali się także Damian Michalski i Joonas Kylmakorpi, z kolei Maciej Kuciapa będzie chciał o tym występie jak najszybciej zapomnieć. Problemy gorzowian polegał jednak na tym, że Wojtuss miał więcej dziur w składzie. Latający przy Hetmańskiej Gollob, czy dobrze znający rzeszowski tor Matej Zagar to było za mało na jeźdźców z Podkarpacia. Na osłodę gorzowianom pozostaje punkt bonusowy.
14.11.2012, Rzeszów, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga
Stal Rzeszów - Stal Gorzów 47:43
Stal Rzeszów:
9. Grzegorz Walasek 10 (2,2,2,1,3) [26]
10. Maciej Kuciapa 1+1 (1*,0,0,-) [15]
11. Rafał Okoniewski 10 (3,1,3,3,0) [22]
12. Joonas Kylmaekorpi 4 (0,3,1,0) [17]
13. Jason Crump 10 (2,2,3,1,2) [25]
14. Łukasz Sówka 9+3 (3,2*,0,2*,2*) [18]
15. Damian Michalski 3+2 (2*,1*,0) [14]
Stal Gorzów:
1. Krzysztof Kasprzak 6 (3,2,0,1,0) [21]
2. Michael Jepsen Jensen 0 (0,0,-,-) [19]
3. Niels Kristian Iversen 6+2 (1*,1,1,2*,1) [26]
4. Matej Zagar 11+1 (2,3,3,2*,1) [21]
5. Tomasz Gollob 17 (3,3,2,3,3,3) [23]
6. Bartosz Zmarzlik 2 (0,1,1,0) [21]
7. Adrian Cyfer 1 (1,0,0) [11]
Bieg po biegu:
1. SÓWKA (62,74) (A), Michalski (C), Cyfer (D), Zmarzlik (B) (5:1) (5:1)
2. KASPRZAK (62,35), Walasek, Kuciapa, Jensen (3:3) (8:4)
3. OKONIEWSKI (62,1), Zagar, Iversen, Kylmaekorpi (3:3) (11:7)
4. GOLLOB (62,15), Crump, Michalski, Cyfer (3:3) (14:10)
5. KYLMAEKORPI (62,63), Kasprzak, Okoniewski, Jensen (4:2) (18:12)
6. ZAGAR (62,22), Crump, Iversen, Michalski (2:4) (20:16)
7. GOLLOB (62,28), Walasek, Zmarzlik, Kuciapa (2:4) (22:20)
8. CRUMP (62,1), Sówka, Zmarzlik, Kasprzak (5:1) (27:21)
9. ZAGAR (62,16), Walasek, Iversen, Kuciapa (2:4) (29:25)
10. OKONIEWSKI (63,38), Gollob, Kylmaekorpi, Cyfer (4:2) (33:27)
11. GOLLOB (62,3), Iversen, Crump, Sówka (1:5) (34:32)
12. OKONIEWSKI (63,2), Sówka, Kasprzak, Zmarzlik (5:1) (39:33)
13. GOLLOB (62,74), Zagar, Walasek, Kylmaekorpi (1:5) (40:38)
14. WALASEK (61,63) (D), Sówka (B), Iversen (C), Kasprzak (A) (5:1) (45:39)
15. GOLLOB (62,2) (B), Crump (A), Zagar (D), Okoniewski (C) (2:4) (47:43)
NCD: Walasek - 61,63 sek. w XIV biegu
Offline
Administrator
Polonia Bydgoszcz
9. Krzysztof Buczkowski
10. Tomasz Gapiński
11. Emil Sajfutdinow
12. Artiom Łaguta
13. Robert Kościecha
14. Mikołaj Curyło
15. Szymon Woźniak
Offline
Senior
1. Damian Balinski - 20
2. Przemysław Pawlicki - 21
3. Jurica Pavlic (Chorwacja) - 19
4. Kamil Adamczewski - 16
5. Jarosław Hampel - 27
6. Tobiasz Musielak - 18
7. Piotr Pawlicki - 18
Offline
Administrator
Efektowne "Byki"
Bez niespodzianki było we Wrocławiu, gdzie zespół Sparty Wrocław zdecydowanie przegrał 34:56 z ekipą faworyzowanej Unii Leszno. Gościom dzisiejszego dnia przewodził Jurica Pavlic, który zainkasował 13 "oczek" i bonus. Liderem wrocławian był z kolei Sebastian Ułamek, który zdobył 9 punktów i bonus.
Początek spotkania dawał iskierkę nadziei kibicom outsidera ligowych rozgrywek. Leszczynianie znali jednak swoje położenie w tabeli: w grę wchodziło tylko zwycięstwo. Podopieczni Maćka szybko ruszyli do kontrataku, co pozwoliło z dużym spokojem i rozwagą wygrać leszczynianom całe spotkanie. Rozmiary 56:34 świadczą doskonale o klasie, która różniła oba zespoły.
Wśród leszczynian wreszcie zaskoczył Jurica Pavlic, który przez cały sezon był cieniem samego siebie. - Nawierzchnia toru była dobrze przygotowana, mój sprzęt wreszcie też pojechał tak, jak powinien. Cieszę się, że wykorzystałem szansę daną mi przez trenera - przyznał popularny "Jurek".
Na zupełnie innym biegunie wrocławianie, na których mecze przychodzą jedynie najzagorzalsi fani. Znowu zabrakło wyrazistego lidera, a także solidnej drugiej linii. Po raz kolejny za to bardzo dobrze spisał się Patryk Malitowski, który zdobył dzisiaj osiem punktów i bonus. Wychowanek Sparty po raz kolejny potwierdził, że może być w przyszłości ostoją ekipy ze Stadionu Olimpijskiego. - Nie wiem, czy tak będzie, chciałbym zostać, ale taka sytuacja naprawdę potrafi niesłychanie poirytować człowieka. Staram się jak mogę, ale cały czas przegrywamy kolejne mecze. Tak nie może być - zakończył "Malita".
15.11.2012, Wrocław, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga
Sparta Wrocław - Unia Leszno 34:56 (78:102)
Sparta Wrocław:
9. Sebastian Ułamek 9+1 (2,1,2,1*,2,1) [21]
10. Nicolai Klindt 0 (0,0,-,-) [20]
11. Fredrik Lindgren 4+1 (1,0,1*,2,-) [21]
12. Tai Woffinden 7 (3,2,0,2,0,0) [20]
13. Tomasz Jędrzejak 6+1 (0,2,1*,2,1) [22]
14. Mateusz Gradka 0 (d,0,-) [7]
15. Patryk Malitowski 8+1 (3,2,2,1*,0) [15]
Unia Leszno:
1. Damian Baliński 11 (1,1,3,3,3) [20]
2. Przemysław Pawlicki 8+2 (3,3,0,0,2*) [21]
3. Jurica Pavlic 13+1 (2,3,3,3,2*) [19]
4. Kamil Adamczewski 3 (0,1,1,1) [16]
5. Jarosław Hampel 12 (3,3,0,3,3) [27]
6. Tobiasz Musielak 4+1 (2,2*,0) [18]
7. Piotr Pawlicki 5 (1,1,3) [18]
Bieg po biegu:
1. MALITOWSKI (62,27) (C), Musielak (B), Pi. Pawlicki (D), Gradka (d) (A) (3:3) (3:3)
2. PR. PAWLICKI (61,02), Ułamek, Baliński, Klindt (2:4) (5:7)
3. WOFFINDEN (61,62), Pavlic, Lindgren, Adamczewski (4:2) (9:9)
4. HAMPEL (59,74), Malitowski, Pi. Pawlicki, Jędrzejak (2:4) (11:13)
5. PR. PAWLICKI (60,65), Woffinden, Baliński, Lindgren (2:4) (13:17)
6. PAVLIC (60,29), Jędrzejak, Adamczewski, Gradka (2:4) (15:21)
7. HAMPEL (60,39), Musielak, Ułamek, Klindt (1:5) (16:26)
8. BALIŃSKI (61,11), Malitowski, Jędrzejak, Pr. Pawlicki (3:3) (19:29)
9. PAVLIC (61,44), Ułamek, Adamczewski, Woffinden (2:4) (21:33)
10. PI. PAWLICKI (59,21), Woffinden, Lindgren, Hampel (3:3) (24:36)
11. PAVLIC (61,25), Jędrzejak, Ułamek, Pr. Pawlicki (3:3) (27:39)
12. BALIŃSKI (60,51), Lindgren, Malitowski, Musielak (3:3) (30:42)
13. HAMPEL (60,45), Ułamek, Adamczewski, Woffinden (2:4) (32:46)
14. BALIŃSKI (61,07) (A), Pr. Pawlicki (C), Jędrzejak (B), Malitowski (D) (1:5) (33:51)
15. HAMPEL (59,67) (D), Pavlic (B), Ułamek (A), Woffinden (C) (1:5) (34:56)
NCD: Pi. Pawlicki - 59,21 sek. w X biegu
Offline
Administrator
Wybrzeże krzyżuje szyki faworytowi
W bólach zrodziło się zwycięstwo bydgoskiej Polonii nad Wybrzeżem Gdańsk. Faworyzowani bydgoszczanie wygrali jedynie 46:44, co spowodowało, że bonus pojechał nad morze. Pierwsze skrzypce w dzisiejszych zawodach grali za to dwaj uczestnicy Monster SGP: Emil Sajfutdinow (13) i Nicki Pedersen (16).
Pierwsze gonitwy spotkania wskazywały na to, że zawodnicy Kuby14 zdeklasują przyjezdnych. Już po pięciu biegach "Gryfy" odrobiły straty z pierwszego spotkania. Gdańszczanie pokazali jednak wielki hart ducha. W biegu ósmym bydgoska publika z zapartym tchem śledziła batalię dwóch młokosów: Szymona Woźniaka i Krystiana Pieszczka. Lepszy sensacyjnie okazał się być junior przyjezdnych, który na mecie finiszował tuż za plecami Nickiego Pedersena. Wkrótce potem okazało się, że nie był to jednorazowy incydent, a jeźdźców Kubasa stać na wyrównaną walkę ze znacznie mocniejszym przeciwnikiem. Ostatecznie spotkanie zakończyło się minimalnym triumfem Polonii. Brak bonusa może jednak boleśnie zweryfikować plany gospodarzy dotyczące play - off. Nastrój niedosytu i rozczarowania można było odczuć podczas konferencji prasowej nie pojawił się Kuba14. Szkoleniowiec Polonii nie oddelegował takżę na spotkanie z dziennikarzami żadnego ze swoich współpracowników.
Ekipa znad morza pokazała za to, że walka o utrzymanie wciąż jest kwestią otwartą. - Gwarantuję wam, że Gdańsk zostanie w Ekstralidze - zadeklarował na konferencji prasowej Kubas.
15.11.2012, Bydgoszcz, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga
Polonia Bydgoszcz - Wybrzeże Gdańsk 46:44 (86:94)
Polonia Bydgoszcz:
9. Krzysztof Buczkowski 10+1 (3,3,1*,3,0) [23]
10. Tomasz Gapiński 4 (1,0,2,t,1) [20]
11. Emil Sajfutdinow 13 (3,3,3,2,2) [27]
12. Artiom Łaguta 1 (0,1,-,0,-) [15]
13. Robert Kościecha 1 (1,0,0,-) [20]
14. Mikołaj Curyło 7+2 (2*,2,1,1,1*) [19]
15. Szymon Woźniak 10 (3,3,1,0,3) [19]
Wybrzeże Gdańsk:
1. Nicki Pedersen 16 (2,2,3,3,3,3) [29]
2. Tomasz Chrzanowski 0 (0,u,-,-) [13]
3. Piotr Świderski 8+1 (2,3,0,2*,1) [16]
4. Thomas Jonasson 7+1 (t,1,3,1*,2) [20]
5. Renat Gafurow 7+1 (2,1*,2,2,0) [15]
6. Krystian Pieszczek 5+2 (0,1*,2,2*,0) [15]
7. Kacper Rogowski 1 (1,0,0) [12]
Bieg po biegu:
1. WOŹNIAK (60,96) (D), Curyło (B), Rogowski (C), Pieszczek (A) (5:1) (5:1)
2. BUCZKOWSKI (59,05), Pedersen, Gapiński, Chrzanowski (4:2) (9:3)
3. SAJFUTDINOW (58,66), Świderski, Pieszczek, Łaguta (Jonasson - t) (3:3) (12:6)
4. WOŹNIAK (59,7), Gafurow, Kościecha, Rogowski (4:2) (16:8)
5. SAJFUTDINOW (57,88), Pedersen, Łaguta, Chrzanowski (u) (4:2) (20:10)
6. ŚWIDERSKI (60,05), Curyło, Jonasson, Kościecha (2:4) (22:14)
7. BUCZKOWSKI (59,34), Pieszczek, Gafurow, Gapiński (3:3) (25:17)
8. PEDERSEN (58,34), Pieszczek, Woźniak, Kościecha (1:5) (26:22)
9. JONASSON (60,21), Gapiński, Buczkowski, Świderski (3:3) (29:25)
10. SAJFUTDINOW (58,09), Gafurow, Curyło, Rogowski (4:2) (33:27)
11. PEDERSEN (58,19), Świderski, Curyło, Woźniak (Gapiński - t) (1:5) (34:32)
12. PEDERSEN (57,72), Sajfutdinow, Curyło, Pieszczek (3:3) (37:35)
13. BUCZKOWSKI (60,0), Gafurow, Jonasson, Łaguta (3:3) (40:38)
14. WOŹNIAK (59,34) (C), Jonasson (B), Gapiński (A), Gafurow (D) (4:2) (44:40)
15. PEDERSEN (58,9) (A), Sajfutdinow (B), Świderski (C), Buczkowski (D) (2:4) (46:44)
NCD: Pedersen - 57,72 sek. w XII biegu
Offline
Administrator
Przerwany szlagier
Ekipom Falubazu Zielona Góra i Apatora Toruń nie było dane dokończyć szlagieru kończącego 16. kolejkę spotkań. W Winnym Grodzie padł remis 33:33, a spotkanie zakończyło się po jedenastym biegu, z powodu ulewy przechodzącej nad torem przy Wrocławskiej 69. Liderem zielonogórzan był Piotr Protasiewicz, który zdobył 8 "oczek". Wśród "Aniołów" brylował z kolei Chris Holder, który zainkasował 10 punktów.
Początek spotkania należał zdecydowanie do podopiecznych Micka, którzy po pierwszym równaniu toru prowadzili 15:9. Wtedy też nad torem pojawiły się pierwsze ciemne chmury. Torunianie nie zamierzali jednak czekać na pomoc atmosfery, po czym natychmiast ruszyli do ataku. Po chwili jako rezerwa taktyczna na tor wyjechał Chris Holder, a jego koledzy wzięli przykład z Australijczyka, po czym ruszyli do odrabiania strat. Na dodatek "Motomyszy" musiały sobie radzić bez Adama Strzelca, który po upadku w biegu nr 4 nie był już zdolny do jazdy. Goście bezwzględnie to wykorzystali, dzięki czemu zdołali doprowadzić do remisu. I gdy wydawało się, że jeźdźcy z Grodu Kopernika ruszą do ataku (korzystna tabela biegowa, równa jazda liderów), nad torem... lunęła ulewa. Sędzia był zatem zmuszony do zakończenia tego spotkania przy stanie 33:33.
Dla gospodarzy ten remis - przy porażce Unii Tarnów - pozwolił umocnić się na pozycji lidera. Torunianie z kolei zdobyli bardzo cenny punkt, który może okazać się kluczowy do awansu do fazy play - off. Jeśli w 17. rundzie startów "Anioły" wygrają "za trzy" w Gdańsku, będą o krok od awansu. Możemy więc zacierać ręce - emocji na pewno nie zabraknie.
15.11.2012, Zielona Góra, Ekstraliga
Speedway Ekstraliga
Falubaz Zielona Góra - Apator Toruń 33:33 (80:76)
Falubaz Zielona Góra:
9. Andreas Jonsson 7 (2,2,3) [29]
10. Łukasz Jankowski 4 (1,0,-,3) [16]
11. Piotr Protasiewicz 8 (3,2,3) [27]
12. Rune Holta 2+1 (1,1*,0) [19]
13. Aleksandr Łoktajew 5 (3,0,2,0) [20]
14. Patryk Dudek 4+1 (2*,2,0) [25]
15. Adam Strzelec 3 (3,u/ns,ns) [17] - kontuzjowany
Apator Toruń:
1. Ryan Sullivan 6 (3,0,3) [24]
2. Karol Ząbik 0 (d,-,-,-) [13]
3. Darcy Ward 6+1 (0,3,1*,2) [22]
4. Adrian Miedziński 5 (2,1,2) [19]
5. Chris Holder 10 (2,3,3,2) [25]
6. Emil Pulczyński 2 (0,1,1) [16]
7. Kamil Pulczyński 4+2 (1,1,1*,1*) [15]
Bieg po biegu:
1. STRZELEC (59,08) (C), Dudek (A), K. Pulczyński (D), E. Pulczyński (B) (5:1) (5:1)
2. SULLIVAN (58,31), Jonsson, Jankowski, Ząbik (d) (3:3) (8:4)
3. PROTASIEWICZ (59,04), Miedziński, Holta, Ward (4:2) (12:6)
4. ŁOKTAJEW (59,0), Holder, K. Pulczyński, Strzelec (u/ns) (3:3) (15:9)
5. HOLDER (57,82), Protasiewicz, Holta, Sullivan (3:3) (18:12)
6. WARD (59,4), Dudek, Miedziński, Łoktajew (2:4) (20:16)
7. HOLDER (58,46), Jonsson, E. Pulczyński, Jankowski (2:4) (22:20)
8. SULLIVAN (59,66), Łoktajew, E. Pulczyński (2:4) (24:24)
9. JONSSON (57,94), Miedziński, Ward, Dudek (3:3) (27:27)
10. PROTASIEWICZ (57,74), Holder, K. Pulczyński, Holta (3:3) (30:30)
11. JANKOWSKI (59,06), Ward, K. Pulczyński, Łoktajew (3:3) (33:33)
NCD: Protasiewicz - 57,74 sek. w X biegu
Zawody przerwane po XI biegu. Wyniki zostały zaliczone.
Offline