2. kolejka (26 sierpnia - 1 września 2012)
Poole - Eastbourne
Belle Vue - Wolverhampton
Lakeside - Swindon
King's Lynn - Coventry
Birmingham - Peterborough

1. Scott Nicholls
2. Kenni Larsen
3. Edward Kennett
4. Josef Franc
5. Chris Harris
6. Jason Bunyan
7. Adam Roynon

King's Lynn Stars
1.Daniel Nermark
2.Mateusz Szczepaniak
3.Maciej Janowski
4.Mads Korneliusen
5.Niels Iversen
6.Kevin Woelbert
7.David Howe

"Pszczoły" bez żądeł

W właśnie przed chwilą zakończonym spotkaniu 2. kolejki Elite League zespół King's Lynn Stars na własnym torze pokonał Coventry Bees w stosunku 52:39. Do triumfu gospodarzy poprowadził Niels Iversen, który zdobył płatny komplet punktów (13+2 pkt). Pośród "Pszczół" najlepiej radził sobie Jason Bunyan, który wywalczył 10 "oczek".

Podopieczni Micka początkowo mieli ciężką przeprawę, bowiem goście postawili twarde warunki gospodarzom. Jeszcze do 10. biegu "Pszczoły" prowadziły dwoma "oczkami". Kolejne pięć biegów to jednak koncertowa jazda gospodarzy, którzy przed ostatnim biegiem prowadzili 47:37. Wtedy Kuba14 posłał do boju jokera, jednak Scott Nicholls z kretesem przegrał z parą Niels Iversen - Daniel Nermark.
Wśród "Gwiazd" wręcz fruwali wymienieni Nermark i Iversen, jednak menedżer gospodarzy największe słowa uznania posłał pod adresem Kevina Woelberta: - Gdyby nie Kevin Woelbert który odwalił kawał dobrej roboty i był trzecią, a momentami drugą "strzelbą" mojej drużyny - nie wygralibyśmy tego spotkania - przyznaje otwarcie Micek. Należy przyznać, że jadący z rezerwy Niemiec rewelacyjnie łatał dziury w składzie "Gwiazd". Widać, że po przyzwoitym występie w Grand Prix Niemiec, Woelbert zyskał więcej pewności siebie, co dało się odczuć na Norfolk Arena.
Zdecydowanie bardziej cierpkie słowa pod adresem swoich podopiecznych posłał menedżer gości. - Jestem zniesmaczony poziomem mojej drużyny. Trudno jest wygrac jak nikt nawet nie walczy. Resztę pozostawię bez komentarza - powiedział Kuba14. Ciężko jednak nie zgodzić się z menedżerem "Pszczół". Wśród gości zabrakło kogoś, kto w trudnym momencie pociągnąłby zespół, a także zdobył pokaźniejszą liczbę "oczek".

22.08.2012, King's Lynn, King's Lynn - Coventry
British Elite/Premier/National League

King's Lynn Stars - Coventry Bees 52:39

King's Lynn Stars:
9. Daniel Nermark 11+2 (2,3,1*,3,2*) [22]
10. Mateusz Szczepaniak 5+1 (1*,1,1,2) [17]
11. Maciej Janowski 8 (3,0,2,3) [23]
12. Mads Korneliussen 2 (0,1,-,1) [17]
13. Niels Iversen 13+2 (3,3,2*,2*,3) [28]
14. Kevin Woelbert 11+1 (2,2*,0,3,1,3) [14]
15. David Howe 2+1 (0,2*,0,-) [13]

Coventry Bees:
1. Scott Nicholls 9 (3,3,1,0,2!) [18]
2. Kenni Larsen 5+1 (0,2*,3,0) [14]
3. Edward Kennett 5 (2,0,3,0) [15]
4. Josef Franc 2+1 (1*,1,0,-) [14]
5. Chris Harris 2 (0,0,1,1) [17]
6. Jason Bunyan 10 (3,2,3,2,0,0) [11]
7. Adam Roynon 6+1 (1,1,2*,2) [12]

Bieg po biegu:
1. NICHOLLS (58,2) (D), Nermark (C), Szczepaniak (A), Larsen (B) (3:3) (3:3)
2. BUNYAN (59,32), Woelbert, Roynon, Howe (2:4) (5:7)
3. JANOWSKI (57,84), Kennett, Franc, Korneliussen (3:3) (8:10)
4. IVERSEN (56,92), Howe, Roynon, Harris (5:1) (13:11)
5. NICHOLLS (58,3), Larsen, Korneliussen, Janowski (1:5) (14:16)
6. NERMARK (58,12), Bunyan, Szczepaniak, Harris (4:2) (18:18)
7. IVERSEN (57,07), Woelbert, Franc, Kennett (5:1) (23:19)
8. LARSEN (59,25), Roynon, Szczepaniak, Howe (1:5) (24:24)
9. BUNYAN (58,7), Janowski, Harris, Woelbert (2:4) (26:28)
10. KENNETT (58,09), Szczepaniak, Nermark, Franc (3:3) (29:31)
11. WOELBERT (57,62), Iversen, Nicholls, Larsen (5:1) (34:32)
12. JANOWSKI (58,72), Bunyan, Woelbert, Kennett (4:2) (38:34)
13. NERMARK (57,7), Iversen, Harris, Nicholls (5:1) (43:35)
14. WOELBERT (59,88), Roynon, Korneliussen, Bunyan (4:2) (47:37)
15. IVERSEN (56,99) (C), Nermark (A), Nicholls (B), Bunyan (D) (5:2) (52:39)

NCD: Iversen - 56,92 sek. w IV biegu

Swindon Robins

1.Troy Batchelor
2Lesse Bjerre
3.Peter Kildelmand
4.Simon Stead
5.Hans Andersen
6.Jason Doyle
7.Nick Morris

Lakeside
Peter Karlsson
David Watt
Jonas Davidsson
Kim Nilsson
Kauko Nieminen
Richie Worall
Justin Sedgmen
tor przyczepny

Pecha "Młotów" ciąg dalszy

W kolejnym spotkaniu Elite League, na Essex Arena doszło do konfrontacji ekipy Lakeside Hammers z zespołem Swindon Robins. Z boju zwycięsko wyszły "Rudziki", które wygrały 49:44. Do boju podopiecznych Fabiana poprowadzili rezerwowi: Jason Doyle i Nick Morris - odpowiednio 11 i 10 punktów. W zespole "Młotów" pierwsze skrzypce grał Davey Watt. Australijczyk zdobył 15 "oczek".

Początek spotkania zapowiadał pogrom: po sześciu biegach przewaga "Rudzików" sięgnęła już 12 "oczek", do tego kontuzji wśród gospodarzy doznał Australijczyk Justin Sedgmen. Zawodnicy Donera nie zamierzali się jednak poddać, w biegu dziesiątym sześć punktów jako joker przywiózł Watt. Nie zmieniło to jednak specjalnie sytuacji, a przed czternastym biegiem goście prowadzili dziewięcioma "oczkami", co mogłoby umożliwić ekipie Fabiana zdobycie aż czterech meczowych punktów. W ostatnim biegu Davey Watt i Richie Worall wygrali podwójnie z parą przyjezdnych, co sprawiło, że podopieczni Fabiana stracili jedno meczowe "oczko".
Trudno nie odnieść wrażenia, że ten sezon zaczął się dla "Młotów" niezwykle pechowo. Najpierw w 1. kolejce urazu doznał Robert Mear, teraz Doner stracił Justina Sedgmena. Nie usprawiedliwia to jednak fatalnej postawy szwedzkiego tercetu Peter Karlsson - Kim Nilsson - Jonas Davidsson. Zawodnicy z Kraju Trzech Koron pojechali tragicznie słabe zawody. Błędy Szwedów usiłował naprawiać - z całkiem niezłym skutkiem - niedoświadczony Richie Worall, jednak więcej pozytywnych akcentów w ekipie gospodarzy po prostu nie było.
Wśród gości brylowali rezerwowi: Jason Doyle i Nick Morris zdobyli razem 21 punktów. Z dobrej strony zaprezentowali się także Hans Andersen i Simon Stead, chociaż ten ostatni zawalił bieg piętnasty. Po raz kolejny zawiódł Troy Batchelor i Duńczycy: Peter Kildemand i Lasse Bjerre. Gdyby pojechali oni lepiej, ekipa ze Swindon zdołałaby wywieźć komplet punktów z hrabstwa Essex.

24.08.2012, Lakeside, Lakeside - Swindon
British Elite/Premier/National League

Lakeside Hammers - Swindon Robins 44:49

Lakeside Hammers:
9. Peter Karlsson 4+1 (3,1*,0,0) [20]
10. Davey Watt 15 (1,2,3,6!,3) [20]
11. Jonas Davidsson 4 (2,1,1,0) [16]
12. Kim Nilsson 2 (0,0,0,2) [15]
13. Kauko Nieminen 7 (1,3,1,2) [15]
14. Richie Worall 11+1 (0,1,1,3,3,1,2*) [12]
15. Justin Sedgmen 1 (1,w,-,-) [13] - kontuzjowany

Swindon Robins:
1. Troy Batchelor 4 (0,3,-,1) [19]
2. Lasse Bjerre 4+1 (2,2*,0,0) [16]
3. Peter Kildemand 5+2 (1,2,1*,1*) [17]
4. Simon Stead 8 (3,w,2,3,0) [15]
5. Hans Andersen 7+2 (2*,0,2*,3) [16]
6. Jason Doyle 11+1 (2*,3,3,2,1) [14]
7. Nick Morris 10 (3,3,2,2,w) [13]

Bieg po biegu:
1. KARLSSON (58,18) (C), Bjerre (B), Watt (A), Batchelor (D) (4:2) (4:2)
2. MORRIS (59,61), Doyle, Sedgmen, Worall (1:5) (5:7)
3. STEAD (60,07), Davidsson, Kildemand, Nilsson (2:4) (7:11)
4. MORRIS (59,57), Andersen, Nieminen, Sedgmen (w/u) (1:5) (8:16)
5. BATCHELOR (59,05), Bjerre, Davidsson, Nilsson (1:5) (9:21)
6. DOYLE (58,4), Watt, Karlsson, Andersen (3:3) (12:24)
7. NIEMINEN (58,67), Kildemand, Worall, Stead (w2) (4:2) (16:26)
8. WATT (58,84), Morris, Worall, Bjerre (4:2) (20:28)
9. DOYLE (60,26), Andersen, Davidsson, Nilsson (1:5) (21:33)
10. WATT (59,08), Stead, Kildemand, Karlsson (6:3) (27:36)
11. WORALL (59,53), Morris, Nieminen, Bjerre (4:2) (31:38)
12. WORALL (58,97), Doyle, Kildemand, Davidsson (3:3) (34:41)
13. ANDERSEN (57,87), Nieminen, Batchelor, Karlsson (2:4) (36:45)
14. STEAD (59,15), Nilsson, Worall, Morris (w2) (3:3) (39:48)
15. WATT (58,43) (A), Worall (C), Doyle (B), Stead (D) (5:1) (44:49)

NCD: Andersen - 57,87 sek. w XIII biegu

Poole Pirates
1. Darcy Ward
2. Ricky Kling
3. Krzysztof Kasprzak
4. Dennis Andersson
5. Chris Holder
6. Sam Masters
7. Ludvig Lindgren

tor: przyczepny

9. Joonas Kylmakorpi
10. Lewis Bridger
11. Simon Gustafsson
12. Lukas Dryml
13. Cameron Woodward
14. Denis Gizatullin
15. Timo Lahti

Pewne zwycięstwo "Piratów"

Zgodnie z oczekiwaniami, ekipa Poole Pirates wygrała na własnym torze z ekipą Eastbourne Eagles w rozmiarach 53:40. Do triumfu "Piratów" poprowadził Australijczyk Darcy Ward, który zdobył 14 punktów. Wśród gości brylował Denis Gizatullin. Rosjanin startujący w barwach "Orłów" wywalczył 12 "oczek" i bonus.

Po czterech biegach gospodarze prowadzili czteroma punktami i wydawało się, że goście mogą urwać faworytowi jakieś meczowe punkty. Nic bardziej mylnego, po kolejnych trzech gonitwach przewaga podopiecznych Ryszarda Lubicza wynosiła już dwanaście punktów. Na dodatek, w ósmym biegu zaledwie dwa punkty z jokera zdobył Lewis Bridger, co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację gosci. Gospodarze przez cały czas kontrolowali dalszy przebieg spotkania, dzięki czemu pewnie zwyciężyli za trzy punkty.
Obok wspomnianego Warda, gospodarze dysponowali całą gamą skutecznych zawodników. Chris Holder, Krzysztof Kasprzak, czy też Dennis Andersson - każdy z wyżej wymienionych żużlowców gwarantował solidne zdobycze punktowe. Dodatkowo dobrze z rezerwy jechał Sam Masters, który skutecznie zastępował mniej skutecznych Szwedów: Ricky Klinga i Ludviga Lindgrena.
Pośród gości najlepiej spisali się rezerwowi" Denis Gizatullin i Timo Lahti. Kompletnie zawiedli z kolei Simon Gustafsson i Joonas Kylmakorpi, którzy razem zdobyli raptem cztery "oczka" na Wimborne Road. Słabiej niż zwykle pojechał także Cameron Woodward, co ostatecznie zamknęło ekipie Eastbourne drogę do sukcesu.

26.08.2012, Poole, Poole - Eastbourne
British Elite/Premier/National League

Poole Pirates - Eastbourne Eagles 53:40

Poole Pirates:
9. Darcy Ward 14 (3,3,3,2,3) [24]
10. Ricky Kling 2 (0,0,2,-) [14]
11. Krzysztof Kasprzak 10+2 (2*,2*,2,3,1) [23]
12. Dennis Andersson 9 (3,3,0,3) [16]
13. Chris Holder 10+1 (3,3,3,1*) [27]
14. Sam Masters 8+1 (3,2*,0,1,1,1) [14]
15. Ludvig Lindgren 0 (0,d,0,-) [13]

Eastbourne Eagles:
1. Joonas Kylmakorpi 2+1 (1*,1,-,0) [16]
2. Lewis Bridger 4 (2,0,2!,0) [14]
3. Simon Gustafsson 2+1 (0,1,1*,0) [15]
4. Lukas Dryml 5 (1,0,2,2) [14]
5. Cameron Woodward 7 (1,2,1,3,0) [17]
6. Denis Gizatullin 12+1 (2,1*,3,2,4!) [13]
7. Timo Lahti 8+1 (1*,2,3,2,0) [12]

Bieg po biegu:
1. WARD (57,46) (D), Bridger (A), Kylmakorpi (C), Kling (B) (3:3) (3:3)
2. MASTERS (60,22), Gizatullin, Lahti, Lindgren (3:3) (6:6)
3. ANDERSSON (58,02), Kasprzak, Dryml, Gustafsson (5:1) (11:7)
4. HOLDER (57,03), Lahti, Woodward, Lindgren (d) (3:3) (14:10)
5. ANDERSSON (58,14), Kasprzak, Kylmakorpi, Bridger (5:1) (19:11)
6. WARD (57,83), Woodward, Gizatullin, Kling (3:3) (22:14)
7. HOLDER (56,81), Masters, Gustafsson, Dryml (5:1) (27:15)
8. LAHTI (58,96), Kling, Bridger, Lindgren (2:5) (29:20)
9. GIZATULLIN (57,37), Kasprzak, Woodward, Andersson (2:4) (31:24)
10. WARD (57,77), Dryml, Gustafsson, Masters (3:3) (34:27)
11. HOLDER (56,09), Lahti, Masters, Bridger (4:2) (38:29)
12. KASPRZAK (57,76), Gizatullin, Masters, Gustafsson (4:2) (42:31)
13. WOODWARD (56,2), Ward, Holder, Kylmakorpi (3:3) (45:34)
14. ANDERSSON (59,43), Dryml, Masters, Lahti (4:2) (49:36)
15. WARD (58,13) (B), Gizatullin (A), Kasprzak (D), Woodward (C) (4:4) (53:40)

NCD: Holder - 56,09 sek. w XI biegu

Birmingham Brummies
1. Bjarne Pedersen
2. Martin Smolinski
3. Cameron Woodward (g)
4. Daniel King
5. Sebastian Ułamek
6. Josh Auty
7. Magnus Karlsson

tory: przyczepmy

1.Janowski
2.Sundstroem
3.Jepsen Jensen
4.Kościuch
5.Bjerre
6.Allen
7.Lawson

Zabójcza końcówka

W najlepsza trwa druga kolejka zmagań Elite League. W jednym z najciekawszych spotkań tej serii meczów, ekipa Birmingham Brummies na własnym torze uporała się z Peterborough Panthers w stosunku 51:39. Zwycięstwo zostało osiągnięte dzięki zabójczej skuteczności gospodarzy w końcówce meczu. Do triumfu miejscowych poprowadziło trzech zawodników: Danny King, Bjarne Pedersen i Josh Auty - wszyscy po 11 punktów. Wśród gości zabrakło wyrazistego lidera, a najlepiej wśród "Panter" radził sobie Linus Sundstroem. Młody Szwed wywalczył 8 "oczek".

Oba zespoły przystępowały do tych zawodów zdekompletowane: wśród gospodarzy z powodu urazu zmuszony był pauzować Ben Barker, z tego samego powodu dla gości nie pojechał Polak Krzysztof Buczkowski. "Buczka" zastąpił jednak jadący jako "gość" Maciej Janowski. Początek spotkania to twarda walka "punkt za punkt". Miejscowi zdołali jednak odskoczyć, przez co po siódmej gonitwie prowadzili 24:18. "Pantery" ani myślały jednak składać broni, a po 11. biegu na tablicy wyników widniał wynik 33:33. I w tym momencie gospodarze ruszyli do zmasowanego ataku: kolejne cztery biegi zostały wygrane przez ekipę z Birmingham, co dało gospodarzom trzy meczowe "oczka". Ekipa z Peterborough musiała więc wrócić na Showrground bez jakichkolwiek punktów.
Wśród gospodarzy kapitalne zawody pojechał Danny King, bardzo dobrze spisał się także Josh Auty. Obaj mieli wsparcie w doświadczonym Bjarne Pedersenie, ważne punkty dowiózł także Magnus Karlsson. Kiepski występ zaliczył z kolei Sebastian Ułamek. "Seba" wywalczył jedynie pięć "oczek" w czterech startach.
W ekipie gości nikt nie pokazał pełni możliwości. Lekkim rozczarowaniem skończył się zwłaszcza występ Macieja Janowskiego. Startujący gościnnie mistrz świata juniorów zdobył tylko sześć punktów i bonus w czterech startach. Drugi z Polaków, Norbert Kościuch, ukończył zawody z identycznym dorobkiem punktowym.

26.08.2012, Birmingham, Birmingham - Peterborough
British Elite/Premier/National League

Birmingham Brummies - Peterborough Panthers 51:39

Birmingham Brummies:
9. Bjarne Pedersen 11 (1,3,3,1,3) [21]
10. Martin Smolinski 1 (w,1,-,0) [13]
11. (g) Cameron Woodward 6+1 (1,2*,2,1) [19]
12. Danny King 11+3 (3,3,1*,2*,2*) [15]
13. Sebastian Ułamek 5 (2,0,0,3) [21]
14. Josh Auty 11 (3,3,0,2,3) [14]
15. Magnus Karlsson 6+1 (2*,0,1,3) [12]

Peterborough Panthers:
1. (g) Maciej Janowski 6+1 (2*,1,3,0) [21]
2. Linus Sundstroem 8 (3,0,3,1,1) [17]
3. Michael J. Jensen 3+1 (0,2,1*,0) [19]
4. Norbert Kościuch 6+1 (2,1*,2,1) [18]
5. Kenneth Bjerre 7 (3,2,0,2,d) [19]
6. Oliver Allen 6 (1,0,3,2) [14]
7. Richard Lawson 3+1 (0,1,2*,d) [11]

Bieg po biegu:
1. SUNDSTROEM (58,11) (A), Janowski (C), Pedersen (D), Smolinski (w/u) (B) (1:5) (1:5)
2. AUTY (59,48), Karlsson, Allen, Lawson (5:1) (6:6)
3. KING (58,08), Kościuch, Woodward, Jensen (4:2) (10:8)
4. BJERRE (57,64), Ułamek, Lawson, Karlsson (2:4) (12:12)
5. KING (58,41), Woodward, Janowski, Sundstroem (5:1) (17:13)
6. PEDERSEN (58,41), Bjerre, Smolinski, Allen (4:2) (21:15)
7. AUTY (57,1), Jensen, Kościuch, Ułamek (3:3) (24:18)
8. SUNDSTROEM (58,57), Lawson, Karlsson, Auty (1:5) (25:23)
9. ALLEN (58,13), Woodward, King, Bjerre (3:3) (28:26)
10. PEDERSEN (57,53), Kościuch, Jensen, Smolinski (3:3) (31:29)
11. JANOWSKI (57,15), Auty, Sundstroem, Ułamek (2:4) (33:33)
12. KARLSSON (57,5), Allen, Woodward, Jensen (4:2) (37:35)
13. UŁAMEK (57,64), Bjerre, Pedersen, Janowski (4:2) (41:37)
14. AUTY (57,95), King, Kościuch, Lawson (d) (5:1) (46:38)
15. PEDERSEN (58,41) (B), King (D), Sundstroem (A), Bjerre (d) (C) (5:1) (51:39)

NCD: Auty - 57,1 sek. w VII biegu

1.Tai Woffinden
2. Tyron Proctor
3. Nicolai Klindt
4. Ricky Wells ZZ
5 Fredrik Lindgren
6. Thomas Jorgenson
7. Pontus Aspgern

Belle Vue Aces
1. Rory Schlein
2. Patrick Hougaard
3. Craig Cook
4. Artur Mroczka (z/z)
5. Charlie Gjedde
6. Renat Gafurow
7. Ales Dryml

Tor: przyczepny

Rezerwowi wygrywają mecz Belle Vue

Świadkami niezwykle ciekawego starcia byli widzowie w Manchesterze, gdzie zespół Belle Vue Aces rozprawił się z Wolverhampton Wolves w stosunku 51:41. Do wygranej "Asy" poprowadził niesamowity Renat Gafurow, który wywalczył 16 "oczek" i bonus w siedmiu startach. "Wilki" mogły z kolei liczyć na Tai'a Woffindena. "Tajski" zdobył 11 punktów.

Obie ekipy padły ofiarami fali kontuzji, jaka nawiedziła światek żużlowy u progu sezonu. "Asy" do spotkania przystąpiły do spotkania bez Artura Mroczki, za którego stosowano dziś zastępstwo zawodnika. W szeregach "Wilków" zabrakło Ricky Wellsa, za którego goście próbowali skaperować tzw. "gościa". Nie udało się im to jednak, więc zespół z Wolverhampton musiał zastosować ten sam manewr co rywale.
Początek spotkania był nieco senny, gospodarze w monotonnym tempie budowali przewagę, która po siódmym biegu wyniosła sześć "oczek". Kolejne równanie toru przyniosło jednak diametralną zmianę nawierzchni, która zaczęła sprzyjać walce na dystansie. Pokaz wspaniałej walki dali m.in. w biegu dziesiątym Rory Schlein i Pontus Aspgren, którzy do czerwoności rozgrzał fanów na Kirkmanshume Lane. - Bez wątpienia bieg mógł się podobać kibicom, stoczyłem wyrównaną walkę z młodym zawodnikiem gości. Nie znam jego nazwiska, ale widać, że ten chłopak potrafi się ścigać - chwalił po zawodach rywala Schlein.
Ekipa z Belle Vue tak kurtuazyjna nie była jednak na torze, więc goście w biegu jedenastym byli zmuszeni zastosować jokera. Fredrik Lindgren przyjechał za plecami Woffindena, przez co strata gości zmalała do czterech "oczek". Tego dnia jednak fantastycznie dysponowani byli rezerwowi ekipy z Manchesteru: Renat Gafurow i Ales Dryml zdobyli razem aż 29 "oczek" i poprowadzili gospodarzy do pewnego triumfu. Obok nich, wyśmienicie spisał się Rory Schlein, wspierany od czasu do czasu przez Patricka Hougaarda. Zwycięstwo "Asów" mogłoby być wyższe, gdyby nie słaba dyspozycja duetu Craig Cook - Charlie Gjedde. Okazało się jednak, że i bez udziału tego duetu zwycięstwo przyszło stosunkowo łatwo.
Wśród "Wilków" na pochwały zasłużyli jedynie Woffinden i Apsgren. Mocno przeciętnie pojechali pełniący funkcję kapitana Lindgren, a także Nicolai Klindt. Tyron Proctor z kolei po raz kolejny potwierdził, że jest typowym zawodnikiem własnego owalu.

26.08.2012, Manchester, Belle Vue - Wolverhampton
British Elite/Premier/National League

Belle Vue Aces - Wolverhampton Wolves 51:41

Belle Vue Aces:
9. Rory Schlein 12+1 (3,2*,3,3,1) [19]
10. Patrick Hougaard 6 (1,0,3,1,1) [14]
11. Craig Cook 3 (u,3,0,-) [15]
12. Artur Mroczka ZZ
13. Charlie Gjedde 1 (1,0,0,-) [16]
14. Renat Gafurow 16+1 (3,3,2,1,1*,3,3) [16]
15. Ales Dryml 13 (0,3,3,3,2,1,1) [14]

Wolverhampton Wolves:
1. Tai Woffinden 11 (2,2,3,2,2) [18]
2. Tyron Proctor 1+1 (0,1*,0,-) [13]
3. Nicolai Klindt 5 (2,3,0,0) [18]
4. Ricky Wells ZZ
5. Fredrik Lindgren 9+1 (2,1,2,4!*,u,0) [19]
6. Thomas Jorgensen 6+2 (1*,0,1,1*,3,u) [13]
7. Pontus Aspgren 9 (2,1,0,2,2,2) [10]

Bieg po biegu:
1. SCHLEIN (57,96) (D), Woffinden (C), Hougaard (B), Proctor (A) (4:2) (4:2)
2. GAFUROW (59,48), Aspgren, Jorgensen, Dryml (3:3) (7:5)
3. GAFUROW (58,13), Klindt, Aspgren, Cook (u) (3:3) (10:8)
4. DRYML (58,37), Lindgren, Gjedde, Aspgren (4:2) (14:10)
5. COOK (59,43), Woffinden, Proctor, Hougaard (3:3) (17:13)
6. HOUGAARD (58,19), Schlein, Lindgren, Jorgensen (5:1) (22:14)
7. KLINDT (59,4), Gafurow, Jorgensen, Gjedde (2:4) (24:18)
8. DRYML (59,67), Aspgren, Hougaard, Proctor (4:2) (28:20)
9. DRYML (58,13), Lindgren, Jorgensen, Cook (3:3) (31:23)
10. SCHLEIN (58,86), Aspgren, Hougaard, Klindt (4:2) (35:25)
11. WOFFINDEN (59,14), Lindgren, Gafurow, Gjedde (1:7) (36:32)
12. JORGENSEN (58,85), Dryml, Gafurow, Klindt (3:3) (39:35)
13. SCHLEIN (58,6), Woffinden, Dryml, Lindgren (u) (4:2) (43:37)
14. GAFUROW (58,65), Aspgren, Dryml, Jorgensen (u) (4:2) (47:39)
15. GAFUROW (58,99) (D), Woffinden (A), Schlein (B), Lindgren (C) (4:2) (51:41)

NCD: Schlein - 57,96 sek. w I biegu